Najpierw zwiedziliśmy jedną z dzielnic Katowic - Nikiszowiec. To niezwykłe miejsce pokazuje, jak pięknie można zachować historię Śląska i obcować z nią na co dzień. Zobaczyliśmy cudowny kościół św. Anny stojący w samym centrum osiedla. Trzeba dodać, że nie jest to osiedle, jakie zwykliśmy oglądać - to szereg budynków z cegły często zdobionych kwietnymi rysunkami. Tuż obok kościoła znajduje się również dostojny gmach poczty.
Po spacerze ulicami Nikiszowca udaliśmy się do Muzeum Historii Katowic, gdzie mogliśmy obejrzeć wyposażenie dawnej pralni i magla oraz przekonać się, jak wyglądały wnętrza typowych mieszczańskich i robotniczych mieszkań.
Wycieczkę po Nikiszowcu zakończyliśmy w urokliwej kawiarni Cafe Byfyj. Wszystkim polecamy domowe wypieki, które można tu zakupić:)
Kolejnym punktem programu był seans w Planetarium w Chorzowie. Dowiedzieliśmy się tutaj, jak nazywają się układy gwiazd widoczne na niebie w różnych porach roku. Przypomnieliśmy sobie też, co sprawia, że po nocy nastaje dzień i co powoduje ruch obiegowy Ziemi.
W ten sposób nasza wycieczka dobiegła końca, ale jeszcze długo będziemy wspominać ten zimowy, kwietniowy dzień spędzony w otoczeniu śląskich perełek architektury i nauki.
